Post

Czym czaruje nas Mauritius?

Aby kontynuować zaplanowane wakacje, postanowiliśmy wybrać się na wycieczkę w jakieś niesamowite miejsce. Godziny przeglądania różnych ofert i sprawdzania ciekawych miejsc w końcu przyniosły efekt, gdy padło na Mauritius.

Jest to niewielkie państwo wyspiarskie położone w południowo-zachodniej części Oceanu Indyjskiego; jego powierzchnia wynosi zaledwie 2045 km2! Mauritius jest republiką, której stolicą jest Port Louis i zapewniam Was, że nie będzie tu lekcji geografii - ale o jego zaletach może napiszę później, bo są warte poznania!

Dlaczego właśnie Mauritius?

Na początku nie byłam przekonana do tego wyboru, ale po kilku poszukiwaniach w sieci moje zainteresowanie wróciło. Moja walizka stała dwa dni przed wyjazdem gotowa do drogi tak szybko, jak to możliwe, aby nie tracić czasu na pakowanie - co na szczęście nie nastąpiło z powodu nieplanowanego międzylądowania z powodu opóźnienia lotu w Bangkoku... Podróż trwała w sumie trzynaście dni (choć należy odjąć jeden dzień na loty w obie strony). W Amsterdamie musieliśmy się przesiąść na pociąg, a stamtąd na samolot na Mauritius. Po przylocie zarezerwowaliśmy pokój hotelowy z niesamowitym widokiem na ocean na dwie noce w pobliżu Port Louis.

Poranna bryza była nieziemska, gdy każdego dnia wiała przez nasze okno na trzecim piętrze, jednak zwiedzanie wyspy na piechotę jest uciążliwe i męczące ze względu na upał panujący w ciągu dnia. Zdecydowaliśmy, że najlepszym rozwiązaniem będzie wynajęcie małego samochodu, ponieważ w ten sposób będziemy mogli zwiedzać różne części wyspy, a jednocześnie poruszać się we własnym tempie - nie za szybko ani nie za wolno, ale w sam raz!

Niektóre miejsca, na których odwiedzenie nalegałam, to Fabryka i Muzeum Herbaty Bois Cheri, gdzie znajdują się rzędy drzew herbacianych - ich aromat jest zupełnie inny niż ten, który można poczuć bezpośrednio po zebraniu herbaty z drzewa - poza tym zwiedzanie jest fascynujące! Na koniec warto jeszcze wspomnieć o muzeum: w przeciwieństwie do innych miejsc, gdzie świeże zbiory są natychmiast wysyłane do przetworzenia na bardziej znane smaki, takie jak herbata zielona czy czarna, pijący herbatę nie mają pojęcia, co dzieje się od czasu zbiorów do chwili, gdy zużyją zapasy z domu... tutaj zwiedzający mogą obserwować, jak herbata jest przetwarzana krok po kroku...

Co zobaczyć na Mauritiusie?

Nie ma bezpośrednich połączeń lotniczych z dowolnego miejsca w pobliżu żądanej lokalizacji. Dobrze się bawiliśmy w miejscowej kawiarni, a po powrocie poczuliśmy się orzeźwieni widokami. Nie zawsze trzeba wyjeżdżać na wakacje za granicę; czasem tak niewiele potrzeba do szczęścia! Odwiedziliśmy Muzeum Poczty na Mauritiusie, gdzie obejrzeliśmy wystawę pięknych znaczków oraz zabytkowe maszyny do produkcji i przechowywania listów. Chciałbyś wyjechać na wycieczkę? Następnego dnia uznaliśmy, że spacery jak na razie nam wystarczają, ale po lunchu w centrum miasta poszliśmy obejrzeć z daleka świątynie Maheswarnath Mandir - to hinduistyczna świątynia, w której można robić zdjęcia! Wycieczka była świetną zabawą. Musieliśmy przejechać przez Anse La Raie, zatrzymać się w Château de Labourdonnais, a następnie udać się na Wyspę Kotów Rodrigues.

Podróż była długa, ale przyjemna - spędziliśmy cały dzień na tej małej wyspie pełnej zwierząt, które tak jak my były czworonożne! Wieczorem wróciliśmy do naszego autobusu lub promu i wróciliśmy do hotelu w Port Louis. Następnego dnia mieliśmy zaplanowaną wizytę w Akwarium Mauritiusa, która okazała się niesamowita, ponieważ nie tylko były tam wspaniałe zwierzęta, ale też przez chwilę czułam się, jakbym chodziła po wodzie, kiedy weszłam do tunelu akwariowego, w którym wszystkie ryby pływały nade mną! Jeśli jednak jesteście miłośnikami takich miejsc (jak ja!), to gwarantujemy, że wasze serce zostanie skradzione przez jego piękno. Mauritius ma wiele atrakcji wartych odwiedzenia. Park Narodowy Black River Gorges, Safari Adventures, wodospad Rochester czy Muzeum Historii Naturalnej to tylko niektóre przykłady. Miłośnicy plażowania powinni wybrać się na plażę Blue Bay Beach z błękitną wodą i drobnym piaskiem na brzegu. Niezależnie od tego, czy bardziej interesują Cię plaże, czy wędrówki, wybierz się na półwysep Le Morne Brabant w południowo-zachodniej części Mauritiusa, aby poznać jego wyjątkowy akwamarynowy odcień i ciemne piaski ciągnące się kilometrami w głąb lądu. Na Mauritiusie każdy znajdzie swój kawałek raju!